Niedawno udało mi się jednak upolować dwa cudeńka w okolicznym składziku: korytko (?) oraz szafka.
Korytko jest podobnież wykonane z drewna lipowego. Na pewno jest stare, choć trudno oszacować jego wiek.
Szafka najprawdopodobniej była częścią kredensu i szacunkowo pochodzi z lat 20-30tych XX wieku.
Odliczam dni do końca roku szkolnego i biorę się za ich odnawianie.
Szafka pokryta jest warstwą (nie jedną zapewne) paskudnej farby. W planach mam jej oczyszczenie i nałożenie wosku. Mam nadzieję, że stan mela na to pozwoli.